środa, 17 lipca 2013

Nie szukałam a znalazłam

Moje dzisiejsze odkrycie jest dowodem, że prawo przyciągania działa. Ledwo co tym postem rozpoczęłam cykl o ajurwedycznych ziółkach stosowanych w olejkach do pielęgnacji włosów, a już  niespodziewanie wpadają mi dosłownie w ręce! :) W postaci herbatek (z dodatkiem bhringraj  i brahmi) i kandyzowanych owoców amalaki :). Herbatki są całkiem powszechne w sklepach internetowych ze zdrową żywnością. Informacjami się dzielę, bo wierzę, że wielbicieli ziołowych naparów i zdrowych przekąsek oraz maniaków pielęgnacyjnych wśród Czytających te słowa nie brakuje :)

Pozdrawiam!




2 komentarze: