poniedziałek, 28 października 2013

Czy to włosomaniaczka? Nie...to włosocentryczka! ;)

Źródło: Oddity Central
Zostały zapuszczone w odpowiedzi na wezwanie duchowe. W sierpniu 2013 miały prawie 17 m długości. Są jej "dzieckiem" i życiem - bez nich byłaby zombie. Lekarze ostrzegają ich właścicielkę o dotkliwych konsekwencjach zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa i ryzyku infekcji bakteryjnej. Zapisano je w Księdze Guinessa w kategorii "najdłuższe dredy świata". A może raczej D.R.E.D.Y. ?? Zresztą oceńcie same ;) Link do artykułu w Daily Mail o Asha Mandela i jej absolutnie niesamowitej czuprynie znajdziecie tutaj 

wtorek, 22 października 2013

OFF-ROAD: "Magia ukryta we włosach"

Kiedyś już  opublikowałam wpis z dreszczykiem traktujący o japońskich, włosowych przesądach.  Zdarzyło mi się też popełnić wpis o weselnych zabobonach, utrzymany w klimatach słowiańskich. A dzisiaj podzielę się z Wami linkiem do artykułu na który wpadłam w serwisie astromagia.pl . Ten artykuł pt. Magia ukryta we włosach utrzymany jest raczej w klimatach...jakby to określić... - uniwersalnych?  Na pewno z zakresu "lekko i przyjemnie z rana" . Bardzo łatwo poszukiwaczkom miłości, fortuny czy oczyszczenia jednak nie będzie ;)

Pozdrawiam i 3mam kciuki za Wasze wyniki!

niedziela, 20 października 2013

Na południe!

Wyczerpał mi się chwilowo materiał do cyklu indyjskiego. Za to od dłuższego czasu podglądam poczynania Karen na blogu Naturally Beautiful Hair. Blogerka z niezwykłą pasją i konsekwencją bawi się pro-naturalnymi stylizacjami włosów Murzynek, prezentuje również wszelkiego rodzaju grafiki, rysunki, obrazy które piękno tych włosów eksponują. No i TE lalki Barbie... Karen większość z nich "obrobiła" własnoręcznie... :) Ewidentna talenciara! :)

A skoro mowa o naturalnym pięknie czarnych kobiet - kojarzycie czuprynę Ayo?


Tym samym wybieram kierunek Afryka! Ciekawam co kobiety na Czarnym Lądzie czarują dla włosów... :) 

Zapraszam i pozdrawiam!

sobota, 12 października 2013

Dlaczego właściwie używamy odżywek?

Dzisiaj potrzebuję wsparcia merytorycznego :) Czasami zdarza się tak, że zaczynam kwestionować dotychczas niekwestionowane przez siebie pewniki i zaczęłam się zastanawiać dlaczego po każdym myciu używam odżywki A NIE MASKI?

Zważywszy, że:
- maski również ułatwiają rozczesywanie;
- maski również ujarzmiają naelektryzowane włosy;
- maski są bogatsze w składniki odżywcze;
- czas aplikacji masek jest różny w zależności od producenta (od "chwilówek" porównywalnych do odżywek do ok pół godziny) i a mi zresztą obojętny od kiedy mam termo-czepek;
- cena / wydajność są porównywalne (czyt. zależne od producenta);
- maski też ładnie pachną ;)

... dlaczego nadal po każdym myciu używam odżywki? A tę bardziej odżywczą maskę stosuję w najlepszym przypadku raz na tydzień? Na szybko doklikałam się, że maska, poprzez swoje bogactwo treściwych składników może obciążyć włosy, a nawet spowodować ich nadmierne przetłuszczanie. Osobiście tego typu miałam problem wyłącznie  w przypadku źle dobranej maski. Ten sam problem występuje zresztą w przypadku źle dobranej odżywki. 

Macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?

Pozdrawiam!

środa, 2 października 2013

Jak przygotować olej do włosów z amlą?

Upichcić. Amlę rozrobić z wodą na gęstą masę, zalać olejem i całość gotować do odparowania :) Brzmi prosto, prawda? Mniej więcej, ot, tak? :


Podobno to starożytny sposób ajurwedyjski.  Prostota wykonania do mnie przemawia. A jednak czuję pewien dreszczyk na myśl, że miałabym tak czy czyhać nad kociołkiem z bulgoczącym olejem :) A jakie są Wasze odczucia??

Pozdrawiam!